Konkurs hollywoodzki. Wyniki

Uwaga! Czas na wyniki!

Jedna kopia gry Hollywood zostanie wysłana do Marleny Wyrzykowskiej, za próbę wciśnięcia fabuły do abstrakcyjnej strategii, jaką jest Rój:

"Idealnym kandydatem wśród gier planszowych do zekranizowania jest dla mnie „Rój”. W wersji filmowej byłby to familijny film animowany, przeznaczony tak dla większych i mniejszych dzieci, jak również ich rodziców.

Głównym motywem mojej ekranizacji byłaby historia owadów mieszkających na polu. Głównym bohaterem filmu byłby pasikonik Jacek, który wraz ze swoją przyjaciółką, mrówką Moniką, często zapuszczają się na długie wyprawy na okoliczne pastwiska. Podczas jednej z takich nielegalnych wędrówek dowiadują się o planie inwazji wrogich owadów. Po powrocie do domu przekazują niepokojące wieści, jednak niemal nikt nie daje im wiary. Pomagają im tylko biedronka – ciocia Hania, a także tajny agent żuczek Tomek i pająk Grzegorz. Gdy inwazja staje się faktem, cała paczka pomaga innym się zjednoczyć i razem stawić czoło wspólnemu zagrożeniu.

W filmie postawiłabym na uniwersalne wartości edukacyjne, pokazując siłę przyjaźni i to, jak ważna jest współpraca ze sobą, pomimo tego, że wyglądamy inaczej, co jest niezwykle ważne zwłaszcza teraz, w dobie kryzysu imigrantów w Europie.

Głosu moim bohaterom użyczyłyby polskie sławy. Pasikonikiem Jackiem stałby się Maciej Sturh, a jego partnerką – mrówką Moniką – byłaby Joanna Jabłczyńska. W rolę biedronki – cioci Hani wcieliłaby się Stanisława Celińska, natomiast żuczek Tomek mówiłby głosem Cezarego Pazury. Teksty pająka Grzegorza wygłaszałby natomiast Jarosław Boberek. Siłom zła przewodziłby komar Włodek, a jego głosem byłby Marek Barbasiewicz."

Druga kopia gry Hollywood zostanie wysłana do Dominiki Sobel, za piękne opisanie (zobrazowanie?) zapowiedzi filmu List Miłosny:

"Jeżeli nie wierzysz w szczęśliwe zakończenie to znaczy, że nie wierzysz w dobro… - Wilhelmina spojrzała buńczucznie w oczy zrezygnowanej Annette. Księżniczka o alabastrowej cerze i kruczoczarnych włosach zagryzła wargę…
No właśnie – czy dobro zawsze musi ostatecznie zatriumfować, a zło zostać ukarane? Czy w czasach wielkiego sceptycyzmu potrafimy w to wierzyć? Panie i Panowie, Mesdames et Messieurs – zapraszamy na List miłosny, pełną intryg i przygód, wzruszeń i uniesień, baśń filmową wytwórni 21st Century.
Po aresztowaniu królowej Tempest młoda księżniczka Annette zamyka się w sobie. Nie bawią jej ani nadworni błaznowie, ani wymyślne prezenty otrzymywane od zatroskanego ojca. Świat, który znała, znika – wydawałoby się – bezpowrotnie. Kres temu marazmowi postanawia położyć przyjaciółka następczyni tronu, hrabina Wilhelmina. Wraz z bratem dziewczyny, czarującym bawidamkiem i hultajem, wymyślają chytry plan mający na celu poprawić humor dziewczynie. Jaki? Podobno najlepszym lekarstwem na wszystko jest... miłość!
Przemyślne spiski, niebezpieczne zwroty akcji, a w tle knowania podstępnego, dwulicowego barona Talusa. Czy to wszystko może skończyć się dobrze?
W rolach głównych: Anne Hathaway jako zagubiona i urocza Annette, Johnny Deep jako beztroski i nieco ekscentryczny brat, Cameron Diaz jako zawadiacka hrabina, Daniel Olbrychski (!) – król Arnauld IV, Jack Nicholson – bezwzględny baron próbujący obalić monarchię oraz... Leonardo DiCaprio jako mężny książę walczący o damę swojego serca.
Daj ponieść się magii tej uniwersalnej historii o miłości, odwadze i poświęceniu. Przekonaj się, czy dobro znowu zwycięży. W kinach już na Gwiazdkę 2015 roku!"

Naszym wiernym fanom dziękujemy za udział w zabawie. Przypominamy, że nagrody w nim ufundowało wydawnictwo Egmont. Wyczekujcie kolejnych konkursów w przyszłości.

for2players