Tytuł: Porta Nigra
Wydawca: Pegasus Spiele
Liczba graczy: 2-4
Czas gry: 40-60 minut
Język: niemiecki,
angielski
Wolfgang Kramer i Michael
Kiesling projektują wspólnie już od wielu lat. Ich duet stworzył między innymi
nagrodzoną wielokrotnie grę Tikal. W swojej kolekcji posiadamy również inne ich
dzieło, Szczęść Boże. Ich gry powodują, że muszę uruchomić swoje matematyczne
przestrzenie mózgowe. Dotychczasowe rozgrywki w dzieła tych panów przynosiły mi
wiele satysfakcji. Porta Nigra została nam zaprezentowana na targach w Essen i
przykuła moją uwagę. Oczywiście jej wykonanie od razu rzucało się w oczy. Przy
innej grze od Pegasus Spiele, Mombasie, wydawało się, że będzie to lekka
gierka. Czy najnowsza gra Kramera i Kieslinga to kolejny hit? Czytajcie.
Dawka historii
Tytułowa Porta Nigra to
najstarszy obiekt forteczny na terenie Niemiec. Był on częścią ponad
sześcio-kilometrowej fortyfikacji. Chronił on od północy kolonię rzymską
Augusta Trevororum. Porta Nigra została zbudowana z szarego piaskowca i nigdy
nie ukończono jej budowy. W epoce Średniowiecza konstrukcję zaczęły atakować
drobne insekty. W wyniku tego jej powierzchnia poczerniała. Wtedy też nadało
tej budowli nazwę Porta Nigra, czyli Czarna Brama. Na początku XI wieku stała
się siedzibą greckiego pustelnika. Po śmierci został on ogłoszony świętym, a
jego dom, czyli Porta Nigra, został przekształcony w kościół. Był on
niejednokrotnie rozbudowany, aż do 1815 roku, kiedy to na życzenie Napoleona usuniętą
wszelkie zmiany w konstrukcji, jakie dotychczas poczyniono. Przez kolejne 50
lat używano więc Porta Nigry jako bramy miejskiej. 29 lat temu została ona
wpisana na listę światowego dziedzictwa UNESCO. Porta Nigra była jedną z
czterech fortyfikacji, ale jako jedyna przetrwała do naszych czasów. Możemy ją
zobaczyć odwiedzając Trewir.
W grze Porta Nigra gracze
wcielają się w rolę rzymskich architektów. Każdy z nich dowodzi budowniczym,
który kupuje surowce, aby budować nowe obiekty w obrębie murów.
Krótki opis elementów
W pudle znajdziemy:
- jednostronną planszę do gry podzieloną na cztery obszary;
- 90 szarych plastikowych znaczników cegieł, które są tak stworzone, aby można było je kłaść jedne na drugie;
- 10 różnych płytek zasobów, które będziemy odkrywać w czasie trwania rozgrywki, gdy na planszy pozostanie mniej niż 7 plastikowych cegieł;
- elementy dla każdego z graczy w czterech kolorach (czerwonym, żółtym, niebieskim i czarnym):
-
znacznik budowniczego,
- 15 Rzymian (nam utarło się, że
każdy z nim ma na imię Roman, od ang. Roman),
-
8 kart akcji,
-
planszę główną gracza,
-
znacznik punktów zwycięstwa,
-
3 znaczniki akcji
- 51 tekturowych monet o nominale 1, 5 i 10;
- 28 kart honoru;
- 20 kart budynków;
- 18 znaczników pochodni;
- 16 znaczników wpływu;
- znacznik rundy;
- 4 znaczniki +100/+200 punktów zwycięstwa.
Wszystkie elementy wykonane
są na wysokim poziomie. Na plastikowe cegły jest specjalne pudełko. Długo
zajmuje ich chowanie na koniec gry, ale można sobie to wyćwiczyć. Jedynym elementem, którego nam brakowało przy pierwszych
rozgrywkach, był skrót tury.
Instrukcja jest napisana
prawidłowo. Są jej dwa egzemplarze: w języki angielskim i niemieckim. Nie
mieliśmy problemów ze zrozumieniem zasad. Jest ona napisana przystępnym
językiem. Znajduje się w niej też wiele przykładów, wyjaśniających zasady gry.
Na ostatniej stronie instrukcji znajduje się opis ikonografii oraz kart honoru.
Warunki zwycięstwa i końca
gry
Gra toczy się przez 3 rundy
(2 w więcej niż dwóch graczy). Pod koniec każdej z nich (oprócz ostatniej)
przeprowadzane jest przejściowe punktowanie. Wówczas każdy z graczy zlicza
liczbę wystawionych dotychczas plastikowych cegieł. Suma ta tworzy pulę, którą
zawodnicy mogą rozdzielić na pieniądze i/lub punkty zwycięstwa, w dowolnej
konfiguracji. W rozgrywce wieloosobowej (3+) liczbę cegieł mnożymy razy dwa i
to wyznacza nam, ile możemy wziąć pieniędzy i/lub punktów zwycięstwa. Nie
usuwamy z planszy żadnych naszych budowli.
Po trzeciej rundzie (drugiej
w więcej niż dwóch graczy) następuje finalne punktowanie, w którym otrzymujemy
dodatkowe punkty za:
-
zestawy kart różnych budynków:
od 2 do 20 punktów;
-
specjalne karty, przynoszące
nam tylko punkty zwycięstwa w liczbie, 30, 42 lub 56;
-
niewykorzystane znaczniki
pochodni, wpływów, cegieł, Rzymian i pieniędzy;
-
posiadanie swoich budynków we
wszystkich miejscach na planszy, czyli area control w czterech częściach
planszy.
Zwycięzcą zostanie ten, kto
zgromadził przez całą grę największą liczbę punktów.
Może zaistnieć też sytuacja,
że gra skończy się prędzej, jeśli jeden z zawodników wystawi na planszę
wszystkich swoich Rzymian. Wówczas otrzymuje on dodatkowe 5 punktów zwycięstwa
a pozostali gracze grają jeszcze jedną turę.
Przebieg tury
Gracze wykonują swoje tury
naprzemiennie, według ruchu wskazówek zegara. Zawodnicy rozpoczynają grę
posiadając 5 Rzymian, 20 monet i jedną pochodnię.
Każda tura dzieli się na
dwie fazy:
- Uzupełnienie – gracz sprawdza:
-
liczbę cegieł na rynkach –
jeżeli jest ich mniej niż 7, to odkrywa po kolei płytki zasobów i dodaje nowe
cegły, do momentu, aż będzie ich przynajmniej 14; każdą płytkę należy
rozpatrzyć do końca, więc może się zdarzyć, że łączna suma cegieł na rynkach
przekroczy 14; jedna płytka zasobów dostarcza 3 albo 4 cegły;
-
liczbę wyłożonych kart
budynków – jeżeli jest ich mniej niż 6, to ciągnie nowe karty ze stosu do
momentu, aż będzie ich 6;
-
liczbę wyłożonych kart honoru
– jeżeli jest ich mniej niż 14, to ciągnie nowe karty ze stosu do momentu, aż
będzie ich 14.
- Akcje.
Zacznijmy
od tego, co znajduje się na planszy. Jest ona podzielona na cztery strefy:
Bazylikę, Amfiteatr, Portę Nigrę i Mur Miejski. Ażeby się pomiędzy nimi
przemieszczać, należy zapłacić 1 monetę za każdą pokonaną strefę przez naszego
budowniczego. Robimy to, aby mógł on kupować cegły danego koloru i budować w
danej strefie.
Każdy
gracz posiada swoją talię kart akcji. Jest ich w sumie 8. Na końcu swojej tury
gracz dobiera do dwóch kart. W swojej turze zagrywa tylko jedną z nich i
wykonuje wskazane na niej akcje, a następnie ją odrzuca. Kiedy użyje wszystkie
karty akcji, to następuje koniec rundy. W skrócie można powiedzieć, że każda
runda składa się z 8 tur każdego gracza.
Każda
karta akcji posiada różne ikony akcji. Ponadto na jej dole znajdują się symbole
pochodni. Ich liczba oznacza, ile akcji gracz może wykonać (2 albo 3). Każdą
akcję z karty można wykonać tylko raz, ale możemy to zrobić w dowolnej
kolejności. W czasie gry zawodnicy mogą zdobyć dodatkowe znaczniki pochodni,
które pozwalają wykonać więcej akcji.
W
grze występuje 5 rodzajów akcji:
- Kupno jednej cegły
Cegły
występują w pięciu kolorach: czarnym, niebieskim, czerwonym, żółtym i białym.
Każda z nich kosztuje od 1 do 5 monet. Różnią się też wartością punktową
naliczaną przy zbudowaniu z nich budowli. Ażeby pozyskać cegłę w wybranym
kolorze trzeba spełnić kilka warunków:
-
pionek budowniczego musi
znajdować się w tego koloru strefie lub się do niej przemieścić płacąc jedną
monetę od strefy;
-
trzeba mieć możliwość kupna
cegły z karty akcji;
-
w przypadku, gdy brakuje na
rynkach cegły w kolorze z karty akcji można kupić cegłę dowolnego koloru, ale
ze strefy w której znajduje się nasz budowniczy;
-
w każdej strefie można kupić
białą cegłę.
- Zbudowanie jednego budynku
Jeżeli
nasz budowniczy znajduje się w Bazylice, Amfiteatrze albo Murach Miejskich to
gracz może tam postawić budowlę, składającą się z jednej do czterech cegieł
jednego koloru. Różne strefy na mapie wymagają różnej liczby cegieł i w różnych
kolorach. Innym zasadom podlega Porta Nigra. Tam każda budowla musi się składać
z przynajmniej trzech a maksymalnie ośmiu cegieł jednego koloru. Zależy to
tylko od nas. Za każdą użytą cegłę dostajemy punkty.
Bez
względu, gdzie wzniesiemy budowlę, to na jej szczycie stawiamy naszego
Rzymianina. W związku z tym w czasie całej rozgrywki możemy posiadać
maksymalnie 15 swoich budowli.
Każda
strefa posiada specjalny bonus za każde 3 cegły, które w niej umieściliśmy.
Jeżeli posiadamy tam z poprzednich tur budowlę składającą się z dwóch cegieł i
teraz wybudujemy kolejną z czterech, to bonus otrzymujemy podwójnie. W ten
sposób możemy zyskać dodatkowych Rzymian, pochodnie, monety, znaczniki wpływów
i białe cegły.
Oprócz
punktów zwycięstwa za zbudowanie budowli i bonusów, gracz może dostać specjalną
kartę budynku. W czasie każdej tury wyłożonych jest ich 6. Leżą one tam do
momentu, aż ktoś spełni ich wymagania. W czasie swojej tury, gracz może zyskać
ich kilka. Można więc traktować je jako dodatkowe zadania i na nich opierać
swoje akcje. Przynoszą one punkty zwycięstwa na koniec gry. Należy zbierać jak
najwięcej różnych kart, czyli budować się w różnych strefach. Za 2 różne karty
możemy zyskać 6 punktów, a za 4 już 20. Ażeby je zyskać trzeba spełnić dwa
warunki:
-
zbudować budowlę w konkretnej
strefie
oraz
-
w konkretnym kolorze.
- Wzięcie jednego znacznika wpływu z puli. Możemy wydać 1 albo 2 znaczniki wpływów do zakupu jednej karty honoru na turę. Pozwalają one otrzymać dodatkowe punkty zwycięstwa, znaczniki pochodni, pionki Rzymian, monety, cegły, akcje budowy albo dobudowy.
- Wzięcie jednego znacznika pochodni, który możemy już w te samej turze użyć do wykonania dodatkowej akcji.
- Wzięcie monet z puli w liczbie wskazanej na karcie: od 3 do 5.
Moja opinia o grze
Kiesling i Kramer stworzyli
kolejną grę, przy której dobrze się bawiłam. Pomimo łatwych zasad, wymaga ona
od nas ciągłej analizy sytuacji. Należy obserwować poczynania przeciwników i
starać zgadnąć się, którą budowlę i gdzie będą chcieli zbudować. Chwila
nieuwagi może sprawić, że zgarną on nam nasze punkty. Oczywiście zawsze trzeba
mieć plan B, aby zebrane cegły posłużyły nam w innych strefach, czy też do
zdobycia większej liczby punktów.
Kolejną kwestią na którą
trzeba zwrócić uwagę jest liczenie cegieł, które pozostały na rynkach. Należy
pamiętać, że jeśli pozostanie ich mniej niż 7 to przyjdzie nowa dostawa. Trzeba
przeanalizować, jakie karty akcji zagrał już rywal, czy nam warto kupić tą
siódmą cegłę i dać jemu większy wybór. Czasem warto w swojej turze zrezygnować
z kupna mniej cennej cegły, aby sprowokować przeciwnika do jej zakupu. Warto
też obserwować, jakie karty budynków są dostępne. Oparcie swoich tur na nich
jest dobrym pomysłem, bo otrzymamy dodatkowe punkty na koniec gry. Kolejną
kwestią jest sprawdzanie, jakiego koloru cegły zbiera rywal, bo to też pozwala
nam wydedukować, na co on się czai.
Oczywiście poza analizą tego
wszystkiego pozostaje liczenie pieniędzy: czy starczy nam na następne cegły,
poruszenie naszego budowniczego, pamiętanie jakie karty akcji już dostaliśmy i
czy jeszcze otrzymamy te, które przyniosą nam pieniądze. Warto też kontrolować
liczbę Rzymian, gdyż wielokrotnie zapominałam, że nie mam ich nielimitowanej
liczby, i potrzebuje ich do zbudowania budowli.
Najważniejszą jednak kwestią
jest liczenie przewagi w strefach. Niektóre z nich mają też kilka rzędów, które
są również osobno analizowane. Należy też zwrócić uwagę, że w Murach Miejskich
budujemy jedno i dwupoziomowe budowle, które natychmiastowo przynoszą nam mało
punktów. Jednak bonusem tej lokacji jest otrzymanie białej cegły, wartej 5
monet. Ponadto osoba, która będzie miała więcej poziomów budowli w tej strefie
na koniec gry zyska 20 punktów, a drugi zawodnik tylko 10. W Amfiteatrze mamy
trzy rzędy, które punktujemy osobno. Pierwszy z nich składa się z
jednopoziomowych budowli, drugi z dwupoziomowych a trzeci z czteropoziomowych.
Oczywiście im więcej wydamy cegieł i bardziej cennych, tym dostaniemy więcej
punktów. Warto też pamiętać, że w przypadku remisu otrzyma więcej punktów ten,
kto zbudował bardziej wartościową budowlę. Warto więc wydać więcej pieniędzy na
żółte czy białe cegły, aby zdobyć przewagę.
Każdy gracz też powinien
pamiętać, z jakich kart akcji już skorzystał, ażeby nie okazało się w kluczowym
momencie, że może tylko budować a nie ma cegieł. Oczywiście warto też
zaplanować kolejność wykonywania działań i pozyskiwania surowców, ażeby nie
wydawać cennych monet na jeżdżenie w kółko naszym budowniczym. Pieniądze w tej grze są cenne, a miejsc na
ich zdobycie mało.
Jest oczywiście wiele innych
aspektów tej gry, których nie poruszyłam, bo zepsułabym Wam zabawę jej
rozgryzania. Porta Nigra to pozycja, która ma średni próg wejścia. Zapoznanie
się z możliwymi akcjami i zapamiętanie ich jej bardzo ważnym jej elementem. Z
cała pewnością można ją zaprezentować znajomym na spotkaniu towarzyskim, ale
warto zagrać dwa razy.
Niestety te wszystkie
dylematy sprawiają, że klimat w tej grze zanika. Oczywiście zbieramy te cegły,
wznosimy budowle, ale cała otoczka jest niewyczuwalna. Jedyne co jest widoczne
to ciągły rozrost konstrukcji - dzięki trójwymiarowym elementom, gra ta bardzo
ładnie się prezentuje.
Rozegraliśmy tylko
dwuosobowe potyczki. Mam jednak wrażenie, że im więcej graczy, tym trudniej
zaplanować sobie, co się kupi, gdyż rynek z cegłami ciągle będzie się zmieniał.
Dlatego też rozgrywka dwuosobowa jest bardzo intensywna. Nie obędzie się bez
blokowania przeciwnika i zabierania mu miejsc na budynki.
Polecam spróbować zagrać w
tą grę każdemu. Wasi znajomi nie muszą też znać języka obcego, bo na elementach
nie występują żadne napisy. Jednak jeśli nie cenicie „gier matematycznych”, to
gra się Wam nie spodoba. Nie wyobrażam sobie rozgrywki w Portę Nigrę, w której
nie musiałabym liczyć i analizować. Właśnie takim osobom najbardziej spodoba
się ta gra.
Sylwia.
Pomocnicza ocena zbiorcza według
naszej zawiłej skali:
I.
|
Klimat
|
2/6
|
II.
|
Losowość
|
6/6
|
III.
|
Błędy w grze
|
6/6
|
IV.
|
Złożoność
|
6/6
|
V.
|
Interakcja
|
4/6
|
VI.
|
Wykonanie
|
6/6
|
VII.
|
Cena
|
5/6
|
VIII.
|
Czas rozgrywki w dwie osoby
|
6/6
|
IX.
|
Skalowanie na dwóch graczy
|
5/6
|
Końcowa nota: 5.11/6
Grę udostępniło
wydawnictwo:
Bardzo serdecznie
dziękujemy!
...and something for our
international readers.
Pros:
+ quite simple rules
+ good for beginners and
advanced players
+ realy good quality of
components
+ replayability
+ demanding gameplay
Cons:
- non thematic
- non thematic
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz