Wydawca:
Eagle-Gryphon Games
Rok
wydania: 2015
Liczba
graczy: 1-4
Czas
rozgrywki: 30 minut na gracza
Język:
angielski – gra niezależna językowo
O
grze The Gallerist wspominałam w naszych essenowych zapowiedziach.
Udało nam się na targach pozyskać egzemplarz recenzencki od
Eagle-Gryphon Games. Gra zachwyciła nas swoją wagą, ogromnym
pudełkiem i pięknymi elementami. Czy w środku znaleźliśmy dobrą
pozycję, wartą uwagi planszoholika? Czytajcie.
Kim
jest Galerysta?
Galerysta
to osoba, która zajmuje się zarówno prowadzeniem galerii sztuki,
sprzedaje i kupuje dzieła sztuki, ale też sprawuje opiekę nad
artystami, jest ich menadżerem i promuje ich twórczość na rynkach
międzynarodowych. W grze The Gallerist wcielacie się właśnie w
jego rolę. W czasie rozgrywki będziecie mieli okazję zatrudnić
asystentów, którzy pomogą Wam wypromować nieznanych artystów na
gwiazdy.
Vital
Lecerda i Ian O'Toole
Grę
The Gallerist stworzył Vital Lecerda, którego pasją jest tworzenie
planszówek. Dotychczas ma na swoim koncie takie hity, jak Vinhos,
CO2 oraz KanBan: Automotive Revolution. Za ilustracje odpowiada Ian
O'Toole, wywodzący się z zachodniej Australii. Ma on ponad
dziesięcioletnie doświadczenie, jako artysta komercyjny.
Odpowiedzialny jest za grafikę do takich gier jak Alien Frontiers:
Outer Belt czy Stockpile.
4
kilogramy elementów!
Pudło
wypchane jest elementami po same brzegi. Są one wykonane na bardzo
wysokim poziomie, porównywalnym z wersjami deluxe niektórych gier.
Przykuwają
wzrok miniaturkowe sztalugi oraz niestandardowa – pastelowa –
kolorystyka elementów. Na uwagę zasługują też płytki Dzieł
Sztuki. Każda z nich została opisana
na ostatniej kartce instrukcji, z wyszczególnieniem artysty, kraju
pochodzenia oraz krótkim opisem. Jest to wielki plus tej pozycji.
Dodatkowo pudełko wyposażono w specjalną plastikową nakładkę,
która utrzymuje wszystkie elementy w specjalnej wyprasce. Jest to
pierwsza gra, w której to naprawdę działa.
Instrukcja
jest napisana w dobry sposób. Posegregowano zasady bardzo sensownie.
Na moje uznanie zasługują przykłady, które są zilustrowane i
obarczone numerkami, które pomagają w ich zrozumieniu. Dodatkowo na
końcu instrukcji znajduje się opis przykładowej rozgrywki.
Przeczytałam go dopiero po naszej pierwszej grze i wyjaśnił on
niektóre małe zasady.
Od
czego zacząć?
Gra
The Gallerist posiada bardzo dużo małych zasad. Nie będę Was nimi
obarczać, lecz zaprezentuje główne mechanizmy, abyście pojęli, z
jaki dylematami spotkacie się w tej pozycji.
W
grze występują cztery rodzaje Dzieł: Obrazy, Rzeźby, Zdjęcia i
Sztuka Cyfrowa. Każde Dzieło ma do siebie przypisanych dwóch
Artystów (czerwonego i niebieskiego). Na planszy znajdują się 3
kluczowe miejsca:
Plac
– tutaj kładziemy Zwiedzających po zakupieniu Dzieł Sztuki albo
odkryciu "czerwonego" Artysty;
Lobby
– każdy zawodnik ma swoje Lobby. Z tego miejsca zabieramy
Zwiedzających, aby wykonać niektóre akcje;
Galeria
– każdy zawodnik ma swoją Galerię. Z tego miejsca nie można
stracić Zwiedzających, chyba, że poprzez użycie niektórych akcji
(np. Sprzedaż Dzieła). Zwiedzający, którzy znajdują się tam są
potrzebni, aby podnosić Sławę Artystów, otrzymywać dodatkowe
pieniądze i Wpływy.
W
grze występują 3 rodzaje Zwiedzających: Inwestorzy (brązowi),
VIP-y (różowi) i Kolekcjonerzy (biali). Ich funkcję pozwolę sobie
omówić przy opisywaniu poszczególnych akcji.
Mamy
też dwa typy akcji: w Lokacjach i Wykonawcze.
Pierwsza
z nich wymaga w każdej turze gracza przestawienia swojego pionka do
jednej z czterech Lokacji (innej niż ta, w której się znajduje). W
swojej turze zawodnik może wykonać tylko jedną z dwóch akcji
dostępnych w Lokacji.
Przejdźmy
teraz do opisu poszczególnych Lokacji.
Kolonia
Artystów
W tej Lokacji możemy wykonać jedną z dwóch dostępnych
akcji:
1. Odkrycie
Artysty – dzięki tej akcji odwracamy płytkę nieodkrytego Artysty
na drugą stronę, otrzymujemy leżący tam bonus i kładziemy jego
znacznik Sławy. Dostajemy też podpis Artysty, dzięki któremu cena
zakupu jego Dzieł dla nas zawsze będzie taka sama (zależna od
początkowej Sławy).
2. Zakup
oraz wystawa Dzieła Sztuki – akcja ta pozwala nam zakupić jedno z
Dzieł Sztuki Artysty, który został już odkryty. Wówczas płacimy
za niego tyle, ile wynosi jego obecny poziom Sławy, bierzemy
pierwsze dostępne jego Dzieło,
a wszyscy Zwiedzający, którzy na nim się znajdowali są odkładani
na Plac. Jeżeli jest to Dzieło Artysty, którego prędzej
odkryliśmy to płacimy tyle, ile wynosi jego początkowy poziom
Sławy. Otrzymujemy też bonus, który wskazany jest na zakupionym
Dziele Sztuki w postaci biletów (od 1 do 3). Wzrasta też Sława
tego Artysty, o tyle, ile mamy Kolekcjonerów w swojej Galerii plus
modyfikator wskazany na obrazie (od 0 do 2). Dzieło kładziemy na
naszej planszy gracza. Ustawiamy też podpis Artysty na poziomie
równym jego Sławie. Im bardziej wypromowany Artysta, tym jego
wartość Dzieł w naszej Galerii jest wyższa.
Biuro
Sprzedaży
W tej Lokacji możemy wykonać jedną z dwóch dostępnych
akcji:
1. Podpisanie
kontraktu – na planszy zawsze wyłożone są 4 kontakty. Akcja ta
pozwala wziąć jeden z nich. Kładziemy je na wolne miejsce na
swojej planszy gracza i otrzymujemy bonus, narysowany
na tym polu. Są to bilety, w różnych kolorach. Możemy też zakryć
inny, ukończony wcześniej kontakt, ale na skutek tego nie
otrzymujemy dodatkowego bonusu.
2. Sprzedanie
Dzieła Sztuki – ażeby to zrobić gracz musi posiadać kontrakt
tego samego rodzaju (np. Rzeźbę). Wówczas otrzymuje pieniądze za
Dzieło, równe poziomowi, który wskazuje podpis Artysty na naszej
planszy. Dzieło odkładamy na bok. Sprzedane dzieła pozwalają
wykonać zadania powierzone przez
Sprzedawcę Dzieł Sztuki. Usuwamy Zwiedzającego (dowolnego koloru)
z naszej Galerii na Plac. Odwracamy wypełniony kontakt na drugą
stronę. W późniejszym czasie będziemy mogli go użyć, aby zdobyć
dodatkowe punkty Wpływów lub pieniądze.
Centrum
Prasowe
W tej Lokacji możemy wykonać jedną z dwóch dostępnych
akcji:
1. Zatrudnienie
Asystenta – możemy w tym miejscu zatrudnić dowolną liczbę
nowych Asystentów, o ile posiadamy na nich fundusze i mamy na nich
miejsce na swojej planszy gracza. Każdy zawodnik posiada cztery
biurka w swoim biurze. Przy każdym z nich może siedzieć jeden
Asystent. Dodatkowo otrzymujemy bonus (bilety, punkty Wpływów albo
pieniądze).
2. Promowanie
Artysty – pole to umożliwia podniesienie rangi Artysty o jeden
poziom (my to nazywaliśmy like’owaniem). Wydajemy na to punkty
Wpływów i otrzymujemy jednorazowy bonus. Oba te czynniki są
zależne od poziomu, na który awansuje Artysta. Następnie wzrasta
Sława Artysty o 1 plus dodatkowo 1 za każdego Kolekcjonera (biały)
w Galerii gracza. Może to między innymi spowodować, że cena
sprzedaży Dzieła Sztuki tego twórcy wzrośnie. Dlatego też często
promuje się Artystę, którego dzieło posiadamy, aby potem je
drożej sprzedać.
Rynek
Międzynarodowy
Jest to miejsce, do którego możemy się udać,
tylko i wyłącznie, jeżeli posiadamy w Lobby Zwiedzających. To z
jakiej kolumny będziemy mogli korzystać, uzależnione jest od ich
koloru. W tej Lokacji możemy wykonać jedną z dwóch dostępnych
akcji:
1. Wzięcie
znacznika Reputacji – ażeby mieć dostęp do danego rzędu, gracz
musi posiadać w swoich zasobach Dzieło Sztuki (w Galerii albo
pośród sprzedanych) we wskazanych rodzaju (np. Rzeźba). Następnie
zarabia wskazane punkty Wpływów (od 1 do 3) i bierze na swoją
planszę jeden ze znaczników Reputacji. Otrzymuje wskazany na tym
wybranym polu bonus (z pola, które zakrywa na swojej planszy) i
przesuwa Zwiedzającego ze swojego Lobby na Plac. Na końcu musi
wziąć jednego ze swoich Asystentów i położyć go na polu, z
którego wzięliśmy znacznik Reputacji.
2. Wzięcie
udziału w licytacji Dzieła o międzynarodowej renomie – akcja ta
przebiega podobnie, jak wzięcie znacznika Reputacji. Jednak musimy
za skorzystanie z bonusu zapłacić pieniędzmi (od 1 do 6). Jednak
pomimo konieczności posiadania Zwiedzających w Lobby, żaden z nich
nie jest przesuwany na Plac.
Akcje
Wykonawcze są dwie:
poruszenie
Zwiedzającego (-cych) za bilet (-y) tego samego koloru (za każdy
wydany bilet, Zwiedzający porusza się o jedno pole);
użycie
jednego bonusu z karty kontaktu.
W
swojej turze gracz może wykonać tylko jedną z dwóch akcji
Wykonawczych. Może to zrobić przed albo po akcji w Lokacji.
Akcja
Wykopania
Za
każdym razem, nim przestawimy swojego pionka z Lokacji, możemy na
jego miejscu pozostawić swojego Asystenta. Wówczas, jeżeli inny
zawodnik będzie chciał wykonać akcję w tym miejscu, to Asystent
odstawiany jest na czarne pole obok. Po wykonaniu swojej tury, gracz
którego Asystent został przesunięty, dostaje szansę na wykonanie
akcji Wykopania. Do wyboru mamy:
1. Wykonanie
jednej z akcji Wykonawczej (omówionej powyżej)
ALBO
2. Zredukowanie
punktów Wpływów do poprzedniej ikony Sławy i wykonanie jednej
akcji z Lokacji, z której Asystent został wykopany.
Oczywiście
zawodnik może zdecydować, że nie korzysta z akcji Wykopania.
Wówczas Asystent po prostu wraca na planszę gracza.
Koniec
gry wyznacza spełnienie dwóch z trzech warunków:
- nie
ma biletów w kasie;
- dwóch
albo więcej Artystów zostało Celebrytami;
- w
worku nie ma Zwiedzających.
Wówczas
runda jest kontynuowana, aż ostatni grać wykona swoją akcję.
Następnie każdy zawodnik dostaje dodatkową turę. Nikt nie może
na tym etapie wykonać już akcji Wykopania. Na koniec gry zliczamy
pieniądze za:
- większość
na Międzynarodowym Rynku;
- płytki
Reputacji;
- Wystawę
(Dzieła Sztuki, które są wciąż w naszej Galerii);
- licytację
Znanych Dzieł Sztuki;
- wypełnienie
zadań z karty Kuratora;
- wypełnienie
zadań z karty Sprzedawcy Dzieł Sztuki;
- poziom
na torze Wpływów.
Wygrywa
ten, kto zdobył najwięcej pieniędzy.
Kilka
słów podsumowania
To,
czego obawiałam się przed zapoznaniem się z instrukcją, że The
Gallerist będzie suchą grą. Na szczęście jest zupełnie inaczej.
Każda nasza akcja ma sens. Biletami ściągamy ludzi do naszej
Galerii. Odkrywamy Artystów, inwestujemy w nich, wystawiamy ich
Dzieła. W związku z tym stają się oni coraz bardziej popularni,
więc ich obrazy, fotografie stają się coraz więcej warte. Z
czasem, coraz więcej ludzi przychodzi do naszej Galerii, bo mamy
dzieła bardziej sławnych Artystów. Klimatu dodają też obrazy czy
rzeźby, które zakupujemy. Kafelki z nimi są obdarzone malowidłami.
The Gallerist jest więc grą, w której znajdziecie klimat i
poczujecie się prawdziwym galerystą.
The
Gallerist ma bardzo dobrze skonstruowaną i napisaną instrukcję.
Nie mam zastrzeżeń ani do jej składu, ani też nie napotkałam na
problemy ze zrozumieniem zasad. Jest ich jednak sporo. Trudno je
zapamiętać po jednokrotnym przeczytaniu instrukcji. Gra ta wymaga
sporego zaangażowania od jej uczestników. Nie jest to pozycja,
którą w 10 minut wytłumaczycie nowym osobom i one ją pojmą.
Raczej sugerowałabym za każdym razem grać w nią w tej samej
grupie znajomych. Prawdę powiedziawszy, my dopiero w swojej 3
rozgrywce zaczęliśmy ją pojmować i powoli wyciskać z niej co tylko się
dało. Jest to też pozycja do której nie powrócicie po dłuższej
przerwie, bez prześledzenia po raz kolejny instrukcji. Przynajmniej
u nas tak to wygląda, biorąc pod uwagę liczbę zasad i liczbę
gier, z którą zapoznajemy się w ciągu tygodnia.
Również
samo rozłożenie elementów zajmuje nieco czasu: nie tylko ze
względu na ich liczbę, ale też zasady początkowego ich
rozlokowania. Co za tym idzie, The Gallerist wymaga sporego stołu,
nawet przy rozgrywkach dwuosobowych. Weźcie więc i ten aspekt pod
uwagę, decydując się na wzięcie tej gry do znajomych (nasi już
się nie dziwią, jak pytamy, jaki duży macie stół).
Gra
ta jest droga, ale warta swojej ceny. W środku znajdują się
schludnie i porządnie wykonane elementy. Posiada ona też bardzo
funkcjonalną wypraskę, o czym wspomniałam już na początku
recenzji.
Dwuosobowa
rozgrywka w The Gallerist zajmowała nam około dwóch godzin. Nie
jest to więc krótka gra. W szczególności, że na każdym kroku
musimy kombinować, analizować i planować kolejne posunięcia. Mój
mąż mówił, że zazwyczaj planował posunięcia na trzy, cztery
tury w przyszłość.
W
The Gallerist nie należy lekceważyć akcji Wykopania. W grze
dwuosobowej zdarzają się one rzadziej, niż przy rozgrywkach
wieloosobowych. Jednak wpływa to na większy downtime (oczekiwanie
na swoją kolejkę). Czasami warto wydać punkty Wpływów, aby
zyskać niejako dodatkową turę. Zaoszczędzicie w ten sposób
bardzo dużo i z całą pewnością te punkty Wpływów się Wam
zwrócą. Warto więc zostawiać na miejscu, z którego wychodzicie,
swojego Asystenta. Kluczowym miejscem jest też Rynek Międzynarodowy.
Dostaniecie za to dużo bonusów, a na koniec gry może uda się wam
zdobyć dodatkowe Dzieło Sztuki.
Biznes
planszówkowy bardzo szybko rozwija się. W związku z tym wydawanych
jest coraz więcej gier, bo jest takie zapotrzebowanie. Autorzy
szukają innowacyjnych mechanik, a firmy prześcigają się w jakości
wydania swoich produktów. W wyniku tego na rynku możemy podziwiać
tak pięknie i efektownie wydane gry, jak omawiana przeze mnie The
Gallerist. Wiąże się to jednak z ceną produktu (gra kosztuje
około 300 złotych). Dlatego też dla większości gospodarstw
domowych jest to spory wydatek, jak na jeden egzemplarz, w który
zagramy raz w miesiącu (przy takiej liczbie gier na rynku). Nie jest
to więc pozycja, na którą każdy może sobie pozwolić, biorąc
pod uwagę to, co wyżej napisałam, czyli liczbę gier wypuszczanych
na rynek. Niektórzy z Was będą woleli kupić sobie 3 gry za 90
złotych w miesiącu, do których powrócicie częściej, ze względu
na prostsze zasady i mniej wymagające rozgrywki. Czy mimo to warto
ją kupić? Na to pytanie Wam nie odpowiem, bo do każdego przypadku
trzeba podejść indywidualnie. The Gallerist to na pewno świetny
pomysł na prezent dla osoby, która gra w bardziej skomplikowane
planszówki i jest miłośnikiem sztuki. Zachwyci się ona
wykonaniem, ale też znajdzie w niej solidną pozycję, z dobrze
dopracowanymi zasadami.
Sylwia
Pomocnicza ocena zbiorcza według
naszej zawiłej skali:
I.
|
Klimat
|
5/6
|
II.
|
Losowość
|
6/6
|
III.
|
Błędy w grze
|
6/6
|
IV.
|
Złożoność
|
3/6
|
V.
|
Interakcja
|
6/6
|
VI.
|
Wykonanie
|
6/6
|
VII.
|
Cena
|
5/6
|
VIII.
|
Czas rozgrywki w dwie osoby
|
5/6
|
IX.
|
Skalowanie na dwóch graczy
|
5/6
|
Końcowa nota: 5.22/6
...and
something for our international readers:
Pros:
Pros:
+ demanding and quite thematic gameplay
+
interesting artwork
+
outstanding quality of components
+ multiple paths to victory
+ very good written rulebook
+ very good written rulebook
Pros/Cons:
+/- price
Cons:
-
not for casual players
-
lots of small rules and you often forget about something
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz