Tytuł:
Nowy
Jork 1901
Wydawnictwo:
Bard Centrum Gier
Rok
wydania: 2015
Liczba
graczy: 2-4
Czas
gry: 40
minut
Nowy
Jork to miasto, w którym kreują się trendy w świecie mody,
kultury, sztuki a także architektury. Na początku XX wieku
wybudowano tam pierwsze metro. Wpłynęło to znacznie na rozwój
przemysłu, komunikacji oraz handlu. W grze Nowy Jork 1901 przyjdzie
się nam zmierzyć z bumem na wysokie budynki, do których budowy
przyczynimy się właśnie my. Dzięki spadkowi po wujku, który
zostawił nam mały skrawek ziemi na Manhattanie, mamy okazję
wzbogacić się i przyczynić się do ukształtowania największej
metropolii na świecie. Dzięki autorowi, Chénier
La Salle macie okazję wziąć w tym udział. W grze będą nam
towarzyszyć niezwykłe rysunki Vincenta Dutrait (Lewis & Clark,
Elizjum).
New
York, New York...
Pudełko
zostało wyposażone w specjalną wypraskę, mieszczącą wszystkie
elementy. O dziwo, podczas transportowania gry, nic w nim się nie
przemieszcza. Wypraska ta mieści:
- dużą,
dwustronną planszę,
- 5
płytek postaci,
- 5
dużych kart ulic Nowego Jorku,
- 5
dużych kart wyzwań dodatkowych,
- 65
małych kart działek,
- elementy
dla każdego z graczy, w czterech kolorach (oliwkowym, turkusowym,
brązowym i żółtym): znacznik punktacji w kształcie Empire State
Building, 4 robotników, żeton króla, 3 karty akcji specjalnych, 19
żetonów drapaczy chmur,
- 4
żetony legendarnych drapaczy chmur.
Wykonanie
gry oraz oprawa graficzna jest dobra. Nie mam do tych elementów
żadnych zastrzeżeń. Również instrukcja została napisana
poprawnie. Miałam jedną wątpliwość, co do momentu rozpoczęcia
końca gry. Zasadę tę wyjaśniła instrukcja angielska. Zabrakło
słowa, które by wspomniało o tym, że należy spełnić jeden z
dwóch warunków.
Gra
nie została przystosowana dla daltonistów. Niewiele jednak jej ku
temu brakuje. Wystarczyłoby wprowadzić różne wzory dla działek.
In
old New York …
Na
początku rozgrywki każdy otrzymuje wszystkie elementy w wybranym
przez siebie kolorze. Zawodnicy mają do dyspozycji 19 jednakowych
żetonów drapaczy chmur. Są one podzielone na trzy kolory: brązowy,
srebrny i złoty. Na początku gry zawodnicy mogą budować tylko te
brązowe. Jeżeli zdobędą 6 oraz 18 punktów, odblokują dostępność
do (odpowiednio) srebrnych i złotych budowli. Ponadto jeden z nich
to nasza lokacja startowa. Umieszczamy ją zgodnie z tym, jaką
postacią będziemy grać. Służą do tego specjalne płytki, które
określają naszą początkową dwupolową działkę. Specjalne karty
akcji to takie jednorazowe bonusy: budowa dwóch drapaczy chmur w
jednej turze, zastąpienie 4 kart na rynku nowymi oraz zakup
dodatkowej działki. Jednak w czasie rozgrywki nie jest wymagane ich
użycie. Na koniec gry każda ta karta jest warta 1 punkt zwycięstwa.
W
każdej rozgrywce wykładamy też trzy losowe karty ulic Nowego
Jorku. Określają one, za kontrolę których dróg otrzymamy na
koniec gry dodatkowe punkty. Ponadto losowo wybieramy jedną kartę
wyzwań dodatkowych. W pierwszych rozgrywkach autor nie zaleca ich
stosowania. Karta ta również określa, co przyniesie nam więcej
punktów zwycięstwa.
Gracze
swoje tury wykonują naprzemiennie. Każdy może wykonać jedną z
dwóch dostępnych akcji:
1.
Zakupić ziemię i/lub budynek
Zakup
ziemi – aktywny zawodnik wybiera jedną z czterech dostępnych kart
działki, a następnie kładzie na planszę swojego robotnika na
pole, które odpowiada kolorowi i rozmiarowi terenu, wskazanemu na
wybranej karcie.
Zakup
budynku – aktywny zawodnik może zbudować jeden drapacz chmur na
działce (albo działkach), które wcześniej pozyskał. Wówczas
zabiera z niej swojego robotnika i będzie mógł z niego skorzystać
w następnych rundach. Gracz może wybudować taki drapacz chmur,
jakie chce. Nie musi on w całości pokrywać wcześnie pozyskanej
działki. Musi on tylko odpowiadać kolorowi, do którego ma dostęp
zawodnik (patrz wyżej). Nowy drapacz chmur musi przylegać do ulicy
albo parku. Gracz otrzymuje natychmiast tyle punktów, ile jest on
wart.
2.
Wyburzyć i odbudować budynek
Wyburzanie
– zawodnik usuwa z gry jeden lub kilka sąsiadujących ze sobą
drapaczy.
Odbudowa
– umieszcza jeden nowy drapacz chmur wyższej generacji (brązowy
zastępuje srebrnym, srebrnego złotym) niż ten/te wyburzone, na
zwolnionym miejscu. W ten sposób możecie także odzyskać swoich
robotników. Gracz zdobywa również w ten sposób punkty za nowy
budynek.
W
czasie rozgrywki każdy z zawodników może zbudować jeden z czerech
dostępnych legendarnych drapaczy chmur. Są one warte od 9 do 13
punktów. Mają one kolor złoty, więc nie mogą być w żaden
sposób zburzone.
Rozgrywka
dobiega końca, gdy jednemu z zawodników pozostaną tylko cztery
drapacze chmur w zasobach albo pozostały tylko 3 odkryte karty na
otwartym rynku oraz stos przyszłego rynku jest pusty. Wówczas każdy
gracz (oprócz tego co wywołał koniec gry) otrzymuje dodatkową
turę. Podliczamy punkty za:
karty
ulic Nowego Jorku,
spełnienie
kryterium karty wyzwania,
każdą
niewykorzystaną kartę akcji specjalnej.
Wygrywa
oczywiście ten, kto zdobył najwięcej punktów.
I
want to wake up in a city (…)
(…) And find I'm a number one
Według
mnie gra została wydana na bardzo wysokim poziomie. Wszystkie
elementy są dobrej jakości i niezwykle barwne. Jednak jest to
utrzymane w dobrym stylu i nie mamy przesłodzenia.
Czynnikiem
wpływającym na regrywalność tej pozycji są karty wyzwań. One
tak naprawdę określają, jak będziemy rozbudowywać Manhattan.
Rozgrywka bez nich jest dla mnie za prostolinijna. Opieramy w niej
wszystkie nasze działania tylko na kontroli ulic. Jest to trochę
monotonne i zbytnio nie rozrusza naszych szarych komórek. Natomiast
karty wyzwań wprowadzają nieco pikantności. W niektórych
momentach nawet można odczuć nieco klimat wyścigu. Oczywiście
czasami nasze plany mogą zepsuć losowe karty na rynku, co
niejednokrotnie zdarzało się w naszych rozgrywkach. Było to
denerwujące, gdy czerwone działki były mało pożądane (a czasami
nawet zbędne), a tylko takie karty się pojawiały. Dlatego też
wprowadzono karty akcji specjalnych, dzięki którym możemy
manipulować jednorazowo rynkiem. Karty wyzwań są takimi naszymi
celami, na których opieramy swoje działania w tej pozycji.
Interakcja
w tej pozycji jest całkiem spora. Jak już wspomniałam, czasami
ścigamy się o to, kto, gdzie i kiedy zbuduje drapacz chmur w bardzo
dobrej okolicy. Przyczynia się to do tego, że ciągle obserwujemy
rywali. Nie jest to więc aż taka słodka gra rodzinna. Natraficie w
niej na szczyptę negatywnej interakcji i współzawodnictwa.
Jeżeli
więc lubicie gry strategiczne, w których można trochę
pokombinować, to powinniście spróbować zagrać w Nowy Jork 1901.
W każdej turze stajecie przed dylematem, gdzie będziecie chcieli
mieć swój kolejny drapacz, przy której ulicy, jakiego kształtu on
będzie i czy nowo zakupiona działka przyczyni się do
przyblokowania rywala. Sprawdzi się też świetnie przy rodzinnych
spotkaniach, bo zasady są niezwykle proste i łatwo je zapamiętać.
Można niezwykle wkręcić się w budowę drapaczy chmur na
Manhattanie.
Sylwia
Pomocnicza ocena zbiorcza według naszej zawiłej skali:
I.
|
Klimat
|
4/6
|
II.
|
Losowość
|
5/6
|
III.
|
Błędy w grze
|
6/6
|
IV.
|
Złożoność
|
6/6
|
V.
|
Interakcja
|
6/6
|
VI.
|
Wykonanie
|
6/6
|
VII.
|
Cena
|
6/6
|
VIII.
|
Czas rozgrywki
|
6/6
|
IX.
|
Skalowanie na dwóch graczy
|
5/6
|
Końcowa nota: 5.55/6
Grę udostępniło wydawnictwo:
Bardzo serdecznie dziękujemy!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz