Start

Get your dropdown menu: profilki

Slider

środa, 15 czerwca 2016

Warhammer Quest: Silver Tower - projekt "Back to the Old World: Age of Reckoning". Faza 1

Warhammer Online: Age of Reckoning to ostatnia gra komputerowa (oraz MMO), w którą namiętnie pogrywałem. Zawsze miło wspominam możliwość zalogowania się i pobiegania po starym, ukochanym uniwersum Warhammera. Nazwałem je „starym”, gdyż Games Workshop zniszczyło cały tamten świat, na rzecz czegoś nazwanego Age of Sigmar. Z tego co się orientuję, to jest to szereg kieszonkowych wszechświatów, w których nadal walczą siły Porządku i Chaosu. Przyznam, że nie wnikałem w to.
Niedawno na rynek trafiła gra planszowa Warhammer Quest: Silver Tower. Jej fabuła obraca się wokół grupki bohaterów, wędrujących po tytułowej Srebrnej Wieży i walczących z poplecznikami Ponurego Przywoływacza – maga Tzeentcha. Co ciekawe tło jest zarysowane tak, że „dobrzy” i „źli” bohaterowie mogą ze sobą współpracować, gdyż nie do końca mogą pamiętać skąd i czemu pojawili się w tej wiecznie zmieniającej się wieży. Niby wszystko w porządku, ale ja już wiedziałem przed zakupem gry, że zmienię ją na stare uniwersum. Co więcej, postaram się połączyć ją ze wspomnianym Warhammerem Online. W związku z tym rozpocząłem, dla własnej satysfakcji projekt, który zatytułowałem – Back to the Old World: Age of Reckoning. Być może ktoś już zrobił coś podobnego – nie wiem, nie szukałem. Po prostu takie modyfikowanie sprawia mi sporą przyjemność.


Krótka opinia o grze
WQ: Silver Tower jeszcze nie doczekała się recenzji na naszej stronie. Jest to gra typu dungeon crawl, gdzie wszyscy gracze współpracują ze sobą przeciwko stworom kierowanym przez sztuczną inteligencję. Uważam, że jest to tytuł przeciętny. Posiada on proste, bardzo nieprecyzyjne zasady i ciekawy mechanizm zarządzania kostkami/akcjami. Oczywiście jest on bardzo losowy, gdyż wszystko zależy od naszych rzutów. Pomimo tego i przez to nie stawia on nas przed jakimiś istotnymi decyzjami, a same przygody przechodzi się bez większych problemów – jest to gra łatwa. Niemniej po moich modyfikacjach, Silver Tower na pewno sporo zyska... W moich oczach :-)

Trzy światy i trzy fazy
WQ: Silver Tower przypomina mi instancję ze wspomnianej gry MMO. Zbieramy drużynę, wchodzimy i wypełniamy w jakieś kolejności questy, w niej znajdujące się. Z racji tego moje połączenie tych trzech światów (starego uniwersum, Silver Tower i Age of Reckoning) postanowiłem podzielić na trzy fazy:
Faza 1 – adaptacja dostępnych herosów z Silver Tower, na postaci z AoR.
Faza 2 – utrudnienie gry (póki co wydaje mi się ona zbyt łatwa), poprzez stworzenie nowych i modyfikację już zmienionych herosów, na takich, którzy bardziej odpowiadają „duchowi” AoR.
Faza 3 – stworzenie nowych przeciwników ze starego Starego Świata.
Dziś zajmę się fazą pierwszą, którą mam do pewnego stopnia ukończoną.

Faza 1
Póki co nie kupowałem, poprzez specjalną aplikację, zasad nowych bohaterów i skupiłem się na tym, co mamy dostępne w pudełku. Jest w nim mianowicie dziesięć postaci. Udało mi się podzielić ich na dwie grupy – po pięć dla Order i Destruction (nazwy frakcji z AoR).

Order
Knight Questor – Knight of the Blazing Sun
W tej postaci akurat wszystko idealnie pasuje i nie potrzebuje ona żadnych zmian.

Excelsior Priest – Warrior Priest
Z całą pewnością postać ta ma za małego save'a. Dowodzenie tym piesko-gryfem też jest troszeczkę „nie w klimacie”.

Knight Venator – Witch Hunter
Ta postać z kolei ma za dużego save'a i za wiele ruchu. Chociaż akurat to drugie można argumentować zwinnością łowcy czarownic. Broń do walki wręcz mogłaby być gorsza, w sensie - zadawać mniej obrażeń. Sama idea łuku została zamieniona na pistolet, co moim zdanie ładnie pasuje.

Auric Runemaster – Rune Priest
Oprócz za dużego save'a, to tu wygląda wszystko w porządku. Chyba, że potraktujemy go jako Runesmitha ze standardowego Warhammera, to wtedy jest idealnie.

Fyreslayer Doomseeker - Slayer
Na Bogów Chaosu, jaka ta postać jest słaba :-) Z całą pewnością nie jest to typowy zabójca trolli, którego znamy choćby z opowiadań o Gotreku i Felixie. Wymaga ona sporych zmian i ulepszeń.

Destruction
Darkoath Chieftain – Marauder
Tu wszystko wygląda w miarę w porządku. Na papierze postać ta wygląda całkiem przyzwoicie. W rzeczywistości jest dość średnia, zwłaszcza, jeśli ma się kiepskie rzuty. Niemniej kwestia losowości dotyczy wszystkich postaci.

Shard – Witch Elf
Postać idealnie pasująca na taką zamianę.

Mistweaver – Sorceress

Też wszystko w porządku.

Slaughterpriest – Disciple of Khaine
Postać Disciple of Khaine, co ciekawe, była specjalnie tworzona na potrzeby Warhammera Online. W związku z tym nie ma on figurki jemu odpowiadającej. Ja swoją zrobiłem z muzyka do Mengil Manhide's Manflayers. Jeżeli chodzi o statystyki to z całą pewnością jest on za wolny i ma złe traity.

Tzeentch Sorcerer Lord – Magus
Niby wszystko w porządku i jest to prosta zamiana, ale czegoś mi w nim brakuje. Jednak nie jestem w stanie stwierdzić czego dokładnie.

Mam też rozpisane postaci, które można zakupić oraz ich ewentualne odpowiedniki z AoR. Czy będę je kupował, czy od razu przejdę do fazy 2, tego jeszcze nie wiem. Być może częściowo do niej przeskoczę i stworzę bohaterów, których odpowiedników nie widzę w postaciach możliwych do zakupu. Czas pokaże.

Poza skalą
Na koniec chcę zauważyć, że Silver Tower (i całe Age of Sigmar) jest tworzone w innej skali, jeśli chodzi o rozmiar modeli, niż stare figurki od Games Workshop. Muszę przyznać, że mniejsze, „oldschoolowe” modele wyglądają momentami dość komicznie, przy „przypakowanych”, młodszych braciach. Niemniej jesteśmy w pokręconym labiryncie Tzeentcha, więc w zasadzie nie wiadomo, co i w jakiej formie, możemy spotkać za rogiem. Tak to sobie tłumaczę :-) Jeżeli zaś chodzi o same modele, to w momencie pisania tego tekstu, mam ich ponad połowę z dwudziestu czterech potrzebnych.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz